W nowoczesnej gospodarce na łąkach obserwuje się tendencje do ograniczenia pobytu zwierząt na pastwisku, co zwłaszcza w świetle wyników badań nad zachowaniem się bydła należy uznać za celowe. Skoro właściwe pobieranie paszy przez bydło nie trwa w sumie więcej niż 1/2 doby, to nie ma istotnych powodów, aby przetrzymywać je dłużej na pastwisku. Na podstawie dotychczasowych badań wykonanych na ten temat można przyjąć, że przy pełnym żywieniu pastwiskowym wystarczy w zupełności dwukrotny wypas w ciągu dnia, najlepiej rano i pod wieczór, po 4—4,5 godziny. Resztę doby mogą zwierzęta przebywać albo w oborze, albo — co jest znacznie lepszym rozwiązaniem — na specjalnym okólniku, w miarę możliwości zadrzewionym oraz zaopatrzonym w wodę. Często spotykanym błędem w gospodarce pastwiskowej jest skracanie wypasu na kwaterach lub — w wypadku pastwiska dawkowanego — przydzielanie zwierzętom coraz większych powierzchni, w miarę zmniejszających się przyrostów masy roślinnej. Jedno i drugie prowadzi nieuchronnie do przyspieszenia rotacji, a więc do skrócenia okresu spoczynku roślin, gdy tymczasem powinno się ten okres przedłużyć.